50-te urodziny katowickiego Spodka. Wielu świętochłowiczan uwielbia ten obiekt

Spodek

To już 50 lat! Aż trudno uwierzyć, że nasz katowicki Spodek ma już pół wieku. Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was trzy tajemnice, które skrywa ta kultowa budowla. Na pewno nie mieliście o nich zielonego pojęcia!

Największą tajemnicą Spodka są…

Jedną z największych tajemnic Spodka są tak naprawdę magazyny, które znajdują się po północnej i południowej stronie zdradza Wojeciech Krzystanek, dyrektor do spraw realizacji w spółce PTWP Event Center zarządzającej Spodkiem i Narodowym Centrum Kongresowym.

Co w nich jest takiego wyjątkowego i niezwykłego? Przede wszystkim to, że dzięki zapadniom oszczędzamy bardzo dużo czasu i pracy ludzi. W tych magazynach, bo tak należy o nich mówić, są schowane elementy estrady, elementy parkietu, krzesła, ponad 1500 krzeseł, kosze najazdowe, czyli te elementy, które są potrzebne podczas wydarzeń sportowych i to wszystko jest zmagazynowane tutaj. Nie tracimy czasu, żeby przywozić za każdym razem krzesła, parkiet, scenę, bo wszystko jest na miejscu. Widz tego nie widzi, ponieważ te magazyny są wyciągane i chowane pod trybuny – dodaje.

Pewna światowa gwiazda przybijała widzom piątki

W Spodku swoje koncerty dawały światowej sławy gwiazdy. Elton John, Tina Turner, Metalica, czy Jean-Michel Jarre.

– Jarre był w Spodku cztery razy. To jest bardzo wyjątkowa postać dla tego obiektu – opowiada Wojciech Krzystanek. – Z opowieści wiem, że ten obiekt zrobił na nim bardzo duże wrażenie. Kiedy wracał do Spodka, wracał nie dlatego, że coś tutaj zostawił, czy miał w tym jakiś interes, wracał z sentymentu ze względu na tę futurystyczną architekturę – dodaje.

Jeden z jego koncertów rozpoczął bardzo wyjątkowo. Spóźnił się kilkanaście minut. Tak naprawdę wymyślono, że Jarre nie wyjdzie bezpośrednio zza kulis na estradę, tylko wyjdzie właśnie tutaj z tej trybuny „J” – mówi Wojciech Krzystanek wskazując nam trybunę. – Przechodził między swoimi fanami, przybijał im piątki. Wszyscy byli w szoku, że przechodzi obok nich Jean-Michel Jarre.

Dlaczego jedna z garderób ma czarne ściany?

Kolejną tajemnicą Spodka są czarne ściany w jednej z garderób – pomieszczeniu, w którym przygotowują się gwiazdy przed występem. Zostały pomalowane na taki kolor nie bez powodu.
Czarne ściany mają oczywiście swoją historię, bo to pomieszczenie i te ściany to pozostałość po koncercie jednego z artystów, który zażyczył sobie, żeby wszystko tutaj było czarne i faktycznie udało nam się dostosować do jego wymagań i spełnić jego życzenia – zdradza.

W pokoju wszystko musiało być czarne łącznie z kaloryferem. – Drzwi były czarne, sufit także. Kaloryfer, który dzisiaj jest biały został zastąpiony specjalnym urządzeniem do utrzymania temperatury – opowiada. – Artysta zażyczył sobie żeby było tutaj 17 stopni, a przypomnę że był wtedy 21 lipca, więc było na zewnątrz bardzo ciepło – dodaje.

Kim był ten artysta? Okazuje się, że takie zachcianki miał Marilyn Manson. To właśnie niemu zawdzięczamy czarne ściany w garderobie.

Spodek ma 50 lat! Urodzinowe atrakcje już 8 maja. Sprawdź program

Przypomnijmy, że Spodek już dzisiaj, 8 maja obchodzi swoje 50-lecie. Z tej okazji, mimo obostrzeń spowodowanych pandemią koronawirusa, przygotowano wiele atrakcji.

Plany na 50-lecie spodka były zupełnie inne – mówi Wojciech Krzystanek Współczesność zweryfikowała nie tylko nasze plany, ale wielu innych organizatorów imprez, więc musieliśmy ustalić w jaki sposób chcemy oddać te minione 50 lat w formie streamingu. Chcemy przypomnieć wiele ważnych wydarzeń, które miały miejsce w Spodku. Zaczniemy od architektury, później będzie słowo o muzyce, wspomnienia sportowców, trenerów, a na koniec powiemy jakie są także mniej znane oblicza Spodka – dodaje.

Fani Spodka będą mogli dowiedzieć się także co jeszcze czeka tę kultową budowlę. – O minionych 50 latach wiemy sporo, natomiast tak naprawdę wszystko, co najlepsze jeszcze przed nami – wyjaśnia.

fot. Spodekkatowice.pl