Tuż po odwołaniu ze stanowiska Adam Trzebinczyk stwierdził, że ta decyzja to kara „aktywność i chęć pomagania mieszkańcom”. Prezydent Daniel Beger napisał z kolei, że „zarządzanie miastem bardzo przypomina wioślarstwo zespołowe” i dodał, że „mając na uwadze obecną sytuację, nowe wyzwania, jakie stoją przed nami, postanowiłem odwołać Adama Trzebinczyka”.
Widać, że obaj panowie nadal wiosłują, ale już w dwóch innych łódkach. Daniel Beger nadal w Urzędzie Miejskim, a Adam Trzebinczyk już poza nim. Były wiceprezydent co tydzień spotyka się z mieszkańcami Świętochłowic.
- Zgłaszają się do mnie ludzie, którzy nie wiedzą jak poruszać się w administracji samorządowej, dlatego im pomagam, nakierowuję do kogo i z czym się zwrócić. Często pomagam sporządzić pisma do urzędu lub jednostek podległych – mówi Trzebinczyk.
Spotkania z Adamem Trzebinczykiem odbywają się w każdy poniedziałek w restauracji MCafe, na deptaku przy ul. Katowickiej 17 w Świętochłowicach. Początek o godz. 17.00.