Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 22 maja. Przed godz. 19.00 oficer dyżurny świętochłowickiej policji odebrał zgłoszenie o osobie, która znajduje się na wiadukcie i przeszła za barierki zabezpieczające. Na miejsce pilnie wysłano patrol.
- Po dotarciu na ulicę Chorzowską, stróże prawa zauważyli młodą kobietę. Dziewczyna stała za barierkami wiaduktu biegnącego nad torowiskiem kolejowym. Mundurowi nie mieli wątpliwości, że desperatka zamierza skoczyć. Każda minuta była ważna. Dlatego policjanci nie zwlekali ani chwili. Wykorzystali moment nieuwagi dziewczyny i podbiegli do niej. W ostatniej chwili ją złapali, a następnie ściągnęli z mostu – czytamy w komunikacie policji.
Jak informuje świętochłowicka policja 21-latka była roztrzęsiona, a swoje zachowanie tłumaczyła problemami z partnerem. Kobieta nie doznała żadnych obrażeń, a mundurowi zaopiekowali się nią do przyjazdu pogotowia ratunkowego.
fot. KMP w Świętochłowicach
