Dwudziesty maja stanie się przełomową datą dla prawie 42% palaczy w Polsce. To właśnie aż tak wielu z nich sięga po papierosy o charakterystycznym, mentolowym aromacie. Wiele osób pali dlatego, że lubi oraz papieros im „smakuje”. A za zmieniony smak odpowiadają aromaty dodawane do tytoniu, które zostają całkowicie zakazane. Według autorów nowych przepisów, maskują one nieprzyjemny zapach oraz odczucia towarzyszące każdemu kolejnemu odpalanemu papierosowi. Zakaz ten obejmuje teren wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej. To ogromny cios dla wszystkich palaczy mentoli, którzy zostają postawieni przed wyborem – rzucić lub znaleźć inne rozwiązanie. Dla tych, którzy pomimo nowych regulacji, nie zamierzają lub nie potrafią zrezygnować z nałogu, na rynku pozostają mniej szkodliwe alternatywy dające poczucie palenia mentoli. To e-papierosy oraz podgrzewacze tytoniu, takie jak IQOS, które nadal będą dostępne po wprowadzonej dyrektywie UE.
E-papierosy znamy od dawna, podgrzewacze zaś po prostu podgrzewają prawdziwy tytoń zamiast go spalać. Jak mówi profesor Piotr Kuna, były wieloletni dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 im. Norberta Barlickiego w Łodzi i laureat grantu Komisji Europejskiej Innovative Medicines Initiative: „90 proc. moich pacjentów pali tytoń i każdemu z nich na każdej wizycie mówię, by tego nie robili. Może 10 proc. z nich ma silną wolę, by zerwać z nałogiem. Przy wdrożeniu najnowocześniejszych metod walki z nałogiem tytoniowym, jedynie od 12 do 30 proc. palaczy udaje się odstawić papierosy. Co możemy zatem zrobić w przypadku 70-90 proc. chorych, którzy nadal będą palić? Najważniejsze jest minimalizowanie szkodliwego oddziaływania wyrobów tytoniowych. Zamiast papierosów, w których tytoń jest spalany w temperaturze prawie 800 stopni, pacjenci mogliby zastosować urządzenia podgrzewające tytoń do 300 stopni. Spowoduje to spadek zawartości substancji mutagennych do zera, a pozostałych szkodliwych składników tytoniu nawet o 90 proc. Ale taki dym nadal zawiera ilość nikotyny, która zaspokaja nałóg palacza”.
Od kilku lat palacze są na celowniku Unii Europejskiej, a zakaz mentoli stanowi część działań mających na celu poprawienie stanu zdrowia mieszkańców oraz zmniejszenie liczby nałogowych palaczy. Miejmy nadzieję, że dzięki zakazowi część osób całkowicie zrezygnuje z palenia i skutecznie zawalczy z uzależnieniem.