Cztery zatrzymania w trzy dni. Policjanci ze Świętochłowic nie próżnowali

Poprzedni tydzień okazał się obfity w zlokalizowanych poszukiwanych. Stróżom prawa udało się zatrzymać cztery osoby. Jedna z nich była ścigana listem gończym.

Swietochlowice policja

Cztery zatrzymania w Świętochłowicach

Policjanci nawet w trakcie długiego weekendu nieustannie tropią osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości, by poniosły konsekwencje swoich czynów - stwierdzają mundurowi z naszego miasta.

W ubiegłym tygodniu w ich ręce wpadli mężczyźni, którzy najbliższy czas spędzą w areszcie. Do pierwszego zatrzymania doszło w czwartek, 15 sierpnia. 37-latek odpowie za kierowanie gróźb karalnych. Czeka go 10 miesięcy w areszcie. Nie minęło wiele czasu, a policjanci zatrzymali kolejną osobę. Tym razem był to 50-latek, który miał odbyć karę za popełnione kiedyś wykroczenie. Mundurowi spotkali mężczyznę 16 sierpnia.

W sobotę, 17 sierpnia, funkcjonariusze złapali dwóch kolejnych. Rankiem zatrzymali 43-latka. Za przestępstwo niealimentacji czeka go 7 miesięcy pozbawienia wolności. Na zakończenie trafił się jeszcze przypadek listu gończego. Wydał go Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej. Kryminalni ze Świętochłowic namierzyli szukanego 25-latka. Mężczyzna ukrywał się od prawie trzech miesięcy. Jednak policjanci zakończyli ten stan. Zatrzymany spędzi miesiąc w areszcie.