W Świętochłowicach nie brakuje fake newsów, tym razem autorem kolejnego okazał się były prezydent miasta, Dawid Kostempski.
- Wiceprezydent Świętochłowic Sławomir Pośpiech przebywa na kwarantannie dot. koronawirusa. Czeka na wynik testu – napisał wczoraj na swoim facebookowym profilu.
Sławomir Pośpiech nie był podejrzewany o zakażenie koronawirusem
Informacja podana przez byłego polityka PO jest oczywiście nieprawdziwa i została już zdementowana przez Katarzynę Tomczyk, rzeczniczkę prasową świętochłowickiego magistratu.
- U zastępcy prezydenta nie jest podejrzewane zakażenie koronawirusem, nie miał on wykonywanych testów i nie został objęty kwarantanną. Zarówno on, jaki i prezydent Daniel Beger, cieszą się doskonałym zdrowiem i cały czas wykonują swoje obowiązki – czytamy w oświadczeniu rzeczniczki prasowej.
Władze Świętochłowic apelują, by w tym trudnym czasie nie podsycać w mieszkańcach lęku i niepokoju poprzez udostępnianie fałszywych informacji związanych z koronawirusem.
Dawid Kostempski brnie w kolejne fake newsy
Wydaje się, że dla Dawida Kostempskiego publikowanie nieprawdziwych i niesprawdzonych informacji to żaden problem. Dziś na swoim facebookowym profilu napisał, że „podejrzenie zakażenia koronawirusem u wiceprezydenta Pośpiecha nie potwierdziło się”. Nie wspomniał jednak o tym, że nie miało się co potwierdzić, bo takiego podejrzenia nie było!
Trudno zrozumieć zachowanie byłego prezydenta Świętochłowic. O szkodliwości fake newsów powiedziano już chyba wszystko, ale chyba ta wiedza obca jest Dawidowi Kostempskiemu. W czasach kiedy z nieprawdziwymi informacjami walczy tak Prawo i Sprawiedliwość, jak i Platforma Obywatelska, to ten były polityk PO walczy chyba tylko o zasięgi w mediach społecznościowych, ale dlaczego kosztem innych ludzi?
fot. fakenews.pl