Niebezpieczna majówka w Świętochłowicach
Ten długi weekend zostanie w pamięci kierowcy BMW, którego jazdę zakończyła interwencja mundurowych. Mężczyzna przemieszczał się ulicą Bytomską z prędkością 102 km/h. Przekroczył więc ograniczenie o 52 km/h. Nie pozostało to bez skutków. Prowadzący wpadł w ręce mundurowych. Za popełnione wykroczenie policjanci wymierzyli niemałą karę. Mężczyzna pożegnał się z prawem jazdy na trzy miesiące. To dopiero początek. Kierowca otrzymał też mandat w wysokości 1 500 zł. Wzbogacił się za to o trzynaście punktów karnych.
- Przypominamy! Kierowca, który przekroczy prędkość w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h, traci prawo jazdy na 3 miesiące. Jeżeli w tym czasie ponownie wsiądzie za kierownicę, okres ten zostaje przedłużony do 6 miesięcy. W przypadku kolejnego prowadzenia pojazdów w przedłużonym okresie, starosta wydaje decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania - tłumaczą funkcjonariusze.