Kresy. Miejsce na styku Świętochłowic i Chorzowa

Kresy kojarzą nam się z obszarem państwa lub też miejscowości znajdującym się na jego końcu. Mają też swoje Kresy chorzowianie i świętochłowiczanie, a że pisane z wielkiej litery? Wyjaśniamy.

Boisko na Kresach współcześnie

Znajduje się to miejsce w Chorzowie, przy ulicy Wolności 139, tuż przed wiaduktem, po lewej stronie (jadąc w stronę Świętochłowic). Jest więc na styku, a jednocześnie na kresach obu miejscowości. Obecnie jest to kompleks boisk, z którego korzystają uczniowie Szkoły Podstawowej nr 21 w Chorzowie, młodzi zawodnicy Ruchu Chorzów SA, UKS-u Ruch Chorzów oraz zawodniczki UKS-u Jaskółki Chorzów.

Tradycja Kresów sięga okresu międzywojennego

Jednak tradycja Kresów jest znacznie starsza, sięga okresu międzywojennego, a dokładnie roku 1925. Wtedy grał tam Górniczy Klub Sportowy z Chorzowa założony w tymże roku. Patronat nad nim sprawował Skarboferm. W 1939 roku klub ten pojawia się jako Bergknappen, a w 1945 roku, po zakończeniu wojny, reaktywowano go pod patronatem Chorzowskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego.

Działały w nim sekcje: lekkoatletyczna, siatkówki, koszykówki, narciarstwa, tenisa ziemnego i stołowego, no i najbardziej popularna, piłki nożnej. Piłkarze grali jako GKS Kresy Chorzów. Jednak był to czas, gdy kluby w tej powojennej rzeczywistości szukały swego miejsca i stąd w 1948 roku nastąpiła fuzja z GKS Kopalni Barbara, a w roku następnym Kopalni Prezydent i ustaliła się nazwa KS Górnik.

Z pewnością obiekt na Kresach zasłużył na miano kuźni piłkarskich talentów. To tutaj swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiali m.in. super snajper Krzysztof Warzycha, czy późniejszy olimpijczyk Dariusz Gęsior, a także bracia Waldemar i Tomasz Fornalikowie – znakomici trenerzy, a wcześniej piłkarze. Warto też wiedzieć, że na tym boisku Ruch Chorzów rozegrał jeden mecz ligowy – 2 maja 1948 roku – z Tarnovią.

Ze strony internetowej dowiadujemy się, że w ostatnich latach teren Kresów został zmodernizowany, zbudowano drugie boisko ze sztuczną trawą i oświetleniem, postawiono mowy budynek z zapleczem szatniarskim, wybrukowano dolny parking oraz wymieniono ogrodzenie. Aktualnie obiekt wykorzystywany w celach treningowych i organizacji turniejów, a na jego terenie znajdują się: dwa całoroczne boiska ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem (wym. 100m na 64 m), boisko z trawą naturalną, dwa budynki z szatniami wraz z zapleczem sanitarnym, trybuna licząca 104 miejsca siedzące.

Strona internetowa obiektu dalej informuje, że „po położeniu kostki brukowej na dolnym parkingu, przyszedł czas na wymianę płotu. Stare, pamiętające XX wiek ogrodzenie, ciągnące się wzdłuż ulicy Wolności oraz uliczki dojazdowej, zostało zdemontowane. W to miejsce postawiono nowy płot. (…) Remontu doczeka się również mur oporowy pomiędzy budynkiem a boiskiem, a także barwę na niebieską zmieni ogrodzenie wzdłuż Drogowej Trasy Średnicowej. Dzięki temu obiekt zyska na estetyce i bezpieczeństwie.”

No a jak ma się związek Kresów z Świętochłowicami?

Niewątpliwie niewielu świętochłowiczan dziś pamięta, iż ich miasto także korzystało przed kilkudziesięciu laty z tego boiska. Rozwijając, musimy najpierw wspomnieć o KS Górnik Świętochłowice, który założono 15 VII 1945 roku, a raczej w 1946. Tu wyjaśnijmy, że podobno myśl powołania klubu zrodziła się w czasie spotkania sylwestrowego 1945/1946. Zaproponowano wówczas dowolną składkę pieniężną na założenie klubu. No i udało się.

- Początkowo występował pod nazwą klubu sportowego Kopalni Polska, następnie na krótko przyjął nazwę Słowian, aż w końcu, przystępując do Zrzeszenia Klubów Górniczych, przyjął nazwę Górnik” i związany był z Kopalnią Polska i Bazą Samochodowa-Budowlaną Budownictwa Węglowego – pisał Eugeniusz Błażyca.

W roku 1972 nastąpiła fuzja z klubem Naprzód-Czarni Świętochłowice i ustaliła się nazwa GKS Świętochłowice. Dla sekcji piłki nożnej wybudowano na Zgodzie boisko przy ulicy Nowowiejskiej i tam rozgrywano mecze, lecz boisko to dosyć szybko i niespodziewanie zlikwidowano. Wówczas sekcje piłki nożnej i ręcznej korzystały właśnie z obiektu na tzw. Kresach, na terenie Chorzowa. Piłkarze grali w lidze międzywojewódzkiej, zaś tenisiści wywalczyli w roku 1951 mistrzostwo Polski, a rok później wicemistrzostwo, a Alma Kliszowa została mistrzynią w roku 1953.

Trenerami GKS Świętochłowice byli m.in. znakomici niegdyś piłkarze: Gerard Wodarz, Teodor Peterek. Świętochłowiczanie sięgnęli III ligi, wychowali wielu piłkarzy, którzy zasilili znane piłkarskie kluby: Józef Gomoluch trafił do chorzowskiego Ruchu, Edward Olszówka i Alfred Olek do Górnika Zabrze, Piotr Krawczyk do Polonii Bytom, Janusz Sroka do Gwardii Warszawa, a Henryk Teister do Olimpii Poznań.

Na Kresach odbywały okolicznościowe imprezy i mecze organizowane przez Świętochłowice. Wspomnę tu o meczu miejscowych nauczycieli z lekarzami rozegranym w roku 1961. Wtedy to w bramce nauczycieli bronił Henryk Kompała, późniejszy laureat Orderu Uśmiechu – przyznawanego przez dzieci.

Na zakończenie dodam tu osobistą dygresję. Otóż pamiętam, gdy na Kresach Górnik Zabrze rozgrywał sparing ze świętochłowickim Górnikiem, a mecz obserwowały tłumy sympatyków, którzy przyszli zobaczyć dobrą drużynę z Zabrza, a głównie Romana Lentnera, wywodzącego się z Chropaczowa, wychowanka tamtejszych „Czarnych”. Był to rok bodaj 1961. Wspomnijmy tu, że Lentner zmarł 15 marca 2023 roku w Berlinie. Wyniku meczu nie pomnę, za to nie zapomniałem tego mojego pierwszego zetknięcia z Kresami.

(map)

Szkoly swiony

Może Cię zainteresować:

Świętochłowickie szkoły średnie nie odstawały poziomem od tych z ościennych miast

Autor: Redakcja NGS24

29/08/2023

Kolonijne wspomnienia z dawnych lat Wyjazdy organizowały świętochłowickie zakłady pracy

Może Cię zainteresować:

Kolonijne wspomnienia z dawnych lat. Wyjazdy organizowały świętochłowickie zakłady pracy

Autor: Redakcja NGS24

04/08/2023