W czterech świętochłowickich placówkach należących do miasta jest zaledwie 80 miejsc. Alternatywą jest dobrze rozbudowana baza żłobków prywatnych, które mogą przyjąć ponad 200 dzieci - tam koszt pobytu dziecka jest jednak kilkukrotnie wyższy. Nie dziwi więc duże zainteresowanie placówkami miejskimi, gdzie koszty są niskie i nie do końca uwzględniają kryterium dochodowe.
W Świętochłowicach zmieni się system rekrutacji do żłobków
- Mamy w mieście problem, który do tej pory nie został w pełni rozwiązany. Zarówno dostępność miejsc, jak i koszt pobytu „malucha”, nie odpowiadają potrzebom mieszkańców. Rolą miasta w tym zakresie powinno być wyrównywanie szans, czyli zapewnienie możliwość powrotu do pracy tym mamom, które chcą lub są zmuszone z różnych powodów do szybkiego powrotu do aktywności zawodowej z uwzględnieniem ich dochodów – czytamy w komunikacie świętochłowickiego Urzędu Miejskiego.
Władze Świętochłowic podkreślają, że obecny system jest niesprawiedliwy, dlatego niebawem rozpocznie prace zespół, który przygotuje nowe, spójne rozwiązanie uwzględniające zarówno przydział miejsc w żłobkach miejskich, jak i odpowiedni system dofinansowania w żłobkach prywatnych. Urzędnicy chcą, by nowe rozwiązania weszły w życie już od września tego roku.
fot. UM Świętochłowice