Metamorfoza ogrodu jordanowskiego w Świętochłowicach. Co ma się pojawić w centrum miasta?

Nowe udogodnienia dla wędkarzy, odtworzenie przedwojennego pasażu, ozdobne nasadzenia - tak ma wyglądać odrestaurowane miejsce wypoczynku dla mieszkańców. Na jakim etapie jest inwestycja?

Planty jak przed wojną? To możliwe

Wczoraj, 7 czerwca, Urząd Miasta podpisał umowę z Biurem Projektowym "Aramix" z Sokołowa Podlaskiego. Przedsiębiorstwo ma za zadanie wykonać dokumentację projektową rewitalizacji terenu w rejonie ulic Harcerskiej i Sikorskiego. Znajduje się tam miejsce wypoczynkowe nazywane Plantami. Są plany, by przywrócić im dawny blask i udostępnić je piękniejszymi dla świętochłowiczan.

- Mieszkańcy potrzebują terenu do spędzania wolnego czasu. Idziemy za ciosem, bo mając w mieście już przepiękny teren zielony, jakim jest park "Skałka", za dwa miesiące odbędzie się oficjalne otwarcie ośrodka rekreacji, który powstaje przy stawie Kalina w dzielnicy Zgoda. Park jordanowski po rewitalizacji będzie kolejnym miejscem na mapie Świętochłowic, które posłuży społeczności lokalnej jako wyjątkowa strefa relaksu – mówi prezydent Daniel Beger.

Park powstał ok. 1935 r. Wtedy wyglądał naprawdę okazale. Można w nim było zobaczyć wyjątkowe rośliny, a także zwierzęta. Goście mogli wynająć kajaki i łódki. Funkcjonowało tam również kąpielisko.

- Główne punkty zabudowy parku wciąż istnieją, rolą miasta będzie przywrócenie ich dawnych funkcji i utworzenie przy wykorzystaniu nowoczesnej technologii m.in. elementów małej architektury – wylicza Beata Grzelec-Spetruk, Naczelnik Wydziału Ekologii i Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach, która koordynuje projekt. – Wierzę, że możliwe jest przywrócenie temu terenowi jego dawnej świetności - dodaje.

W nowej odsłonie część dawnej infrastruktury ma powrócić. Miasto planuje odtworzenie przedwojennego pasażu nad stawem Magiera z miejscami siedzącymi, ciągiem pieszym oraz traktem schodowym. Wędkarze mają otrzymać specjalny obiekt o lekkiej konstrukcji w miejscu starej rybaczówki. Wyremontowane zostaną aleje spacerowe, powstanie nowe oświetlenie, nasadzenia ozdobne, a nawet przestrzeń na małą gastronomię.

- Tworząc taki projekt dla parku, interesuje nas zarówno przyroda, jak i infrastruktura oraz równorzędne traktowanie obydwu tych aspektów. Rozpoczynamy od dokładnego rozpoznania wartości przyrodniczych, a tu po wstępnym rozeznaniu miejsca widzimy już ogromny potencjał. Następnie inwentaryzacja dendrologiczna i program gospodarowania istniejącym zadrzewieniem. Po dokładnym poznaniu terenu przechodzimy do tworzenia koncepcji – wymienia Iwona Kublik, architekt i właściciel biura wykonującego dokumentację.

Wartość projektu wyniesie prawie 245 000 zł. Dokumentacja musi zostać oddana do 30 listopada 2023 roku. Wtedy będzie można przystąpić do realizacji zadania. Urząd Miasta zamierza podzielić je na mniejsze etapy. Zapowiada także, że zmiany konsultowane będą z grupami, dla których miejsce to jest szczególnie ważne - wędkarzami czy rowerzystami.