Pierwsza ze spraw nadzwyczajnej sesji, na której spotkali się radni Świętochłowic, dotyczyła miejskich obligacji. W latach 2011 – 2018 miasto wyemitowało obligacje na łączną kwotę 71,8 mln zł, a spłaciło w tym czasie zaledwie 37,5 mln zł. Do spłaty pozostało jeszcze 44,3 mln zł, a radni zdecydowali, że zostanie to przesunięte w czasie.
Wiele zmian wprowadzono w Wieloletnim Programie Finansowym. Zostały urealnione terminy i kwoty planowanych inwestycji drogowych – przebudowy ul. Katowickiej, remontu ul. Łagiewnickiej oraz zjazdu z DTŚ wraz z przebudową ul. Przemysłowej.
- Jak przekazał radnym prezydent miasta Daniel Beger, dwie ostatnie inwestycje uzyskały zatwierdzenie przez Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach, teraz trafią do ministerstwa i następnie do podpisu przez Prezesa Rady Ministrów – informuje świętochłowicki magistrat.
Z prognozy finansowej wykreślono projekt rozbudowy Muzeum Powstań Śląskich
Z prognozy wykreślono projekt rozbudowy Muzeum Powstań Śląskich. Stało się tak, bo wniosek w tej sprawie nie znalazł się na liście projektów do dofinansowania. Władze Świętochłowic zapowiadają, że w sprawie dofinansowania tej inwestycji będą rozmawiać z samorządem wojewódzkim. Jeżeli efekt tych rozmów będzie pozytywny, to prace będą mogły się rozpocząć w 2022 r.
W Wieloletniej Prognozie Finansowej znalazła się jednak inna inwestycja. Umieszczono tam zadanie „Dokumentacja projektowa budowy boiska sportowego na terenie OSiR Skałka”, które dotyczy planowanej budowy pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią na tzw. żwiroku. W WPF zaktualizowano także kwoty i terminy związane z budową Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, tzw. PSZOK. Miasto stara się o jego budowę od 2016 r., ale dopiero teraz wniosek uzyskał dofinansowania.
Uchwałę w sprawie podatku od nieruchomości zdjęto z porządku obrad
Na nadzwyczajnej sesji radni zajmowali się także ustaleniem kwot podatków od nieruchomości i środków transportu. To sprawy, które zawsze wywołują sporo emocji.
- Podobnie, jak w roku ubiegłym, musimy przyjąć maksymalne stawki. Takie stanowisko wyraża większość gmin w Metropolii, co wynika m.in. z mniejszych od planowanych w tym roku wpływów z podatku PIT - w naszym przypadku o ponad 3 mln zł. Warto podkreślić, że przyjęcie maksymalnych stawek rekompensuje miastu straty tylko w 10% - przed sesją pisał w mediach społecznościowych prezydent Świętochłowic Daniel Beger.
Ostatecznie maksymalne stawki przyjęto na razie tylko jeżeli chodzi o podatek o środków transportu. Na wniosek prezydenta Begera sprawę stawek podatku od nieruchomości zdjęto z porządku obrad, a projekt uchwały skierowany będzie do dalszych analiz i konsultacji.
Radni nie zgodzili się na przekazanie Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej trzech nieruchomości w Świętochłowicach i przyjęli uchwałę w sprawie zawarcia porozumienia międzygminnego dotyczącego współdziałania gmin Chorzów, Świętochłowice i Katowice w celu wyznaczenia aglomeracji Chorzów-Świętochłowice w zakresie wodno-ściekowym.