Partia Zielonych interweniuje w Świętochłowicach. Czy to kolejna bitwa o Hugoberg?

Równe 3 lata temu sprawą Hugobergu żyło całe miasto. Protesty wobec wycinki całych połaci leśnych zmobilizowały wtedy mieszkańców do akcji protestacyjnych. Dziś znów o Hugobergu może być głośno, tym razem jednak z uwagi na możliwą dewastację tych terenów przez amatorów sportów motorowych. Interweniuje Partia Zieloni z Katowic.

Hugoberg Świętochłowice sprzeciwia się dewastacji?

Okazuje się, że problem jest większy, niż można byłoby przypuszczać. W niedzielę, 30 maja odbyło się specjalne spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele partii Zielonych, Przewodniczący Rady Miejskiej Świętochłowic - Zbigniew Nowak, a także mieszkańcy tej części miasta. Celem tego spotkania miało być sprawdzenie miejsc, w których dochodzi do dewastacji Hugobergu przez amatorów sportów motorowych, m.in. motocyklistów i Quadowców.

- Wzgórze Hugona jest użytkiem ekologicznym – to jedna z prawnych form ochrony terenów szczególnie cennych przyrodniczo. Za łamanie przepisów prawa, a między innymi poruszanie się po nim pojazdami mechanicznymi, kopanie, usypywanie skoczni, budowanie czegokolwiek jest ZABRONIONE POD GROŹBĄ KARY. Widać na zdjęciach, iż grupa, lub grupy osób zadały sobie wiele trudu, poświęcając wiele czasu na to, by dokonywać systematycznych zniszczeń w terenie chronionym - czytamy na oficjalnym profilu Partii Zieloni Katowice.

Zgromadzeni zauważają, że rozjeżdżane są ścieżki i ściółki na terenie użytku ekologicznego. Planują działania zmierzające do ukrócenia tego procederu. To ważne także ze względów historycznych. Na tych terenach mieli ginąć więźniowie obozu koncentracyjnego na Zgodzie. Mówi się nawet, że mogą tam się znajdować zbiorowe mogiły. W świetle tych przypuszczeń, wykorzystywanie tego miejsca, jako teren zmagań amatorów sportu motorowego można uznać nawet za profanację.

- Trzeba podkreślić, iż tak głupie postępowanie w tym terenie godzi w pamięć wielu zadręczonych i pogrzebanych tu ofiar totalitaryzmów. To jest żywe, zielone miejsce pamięci, wymagające ochrony, spokoju i zadumy, a nie głupich wybryków i łamania prawa. Jako Partia Zieloni będziemy wspierać, służyć radą i pomocą władzom miasta, dla dobra użytku jak i całej lokalnej społeczności - podpisuje się pod tym apelem Krystian Mrukwa, Współprzewodniczący katowickiego koła Partii Zieloni.