Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Lokalowej w Świętochłowicach od kilku miesięcy prowadzi skuteczną walkę z nieuczciwymi lokatorami. Eksmisje niepłacących czynszu mieszkańców odbiły się szerokim, pozytywnym echem w ogólnopolskich i regionalnych mediach. Spotkały się także ze zrozumieniem zdecydowanej większości lokatorów MPGL. Nieuczciwi lokatorzy są winni spółce około 35 mln zł. To olbrzymia kwota, której brak nie pozwala na prowadzenie rzetelnej polityki mieszkaniowej w Świętochłowicach.
Zaległości czynszowe nie są jedynym problemem z jakim boryka się MPGL. Spółka traci także na lokatorach, którzy nie płacą za wodę. Umożliwia to także system rozliczeń z Chorzowsko-Świętochłowickim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji. ChŚPWiK wystawia zbiorczą fakturę za dostawę wody do całości zasobów MPGL. W skali miesiąca to około 300 tys. zł. Na tę kwotę powinni się zrzucić lokatorzy, w comiesięcznych opłatach za wodę. Niestety, wielu z nich, z łamania prawa i zasad społecznego współżycia, uczyniło styl życia i nie płaci rachunków. Woda jest ostatnim z mediów, który można kraść bez większych konsekwencji. Dotychczas nikt nikomu nie zakręcał kurka z powodu zaległych opłat. Takiego „numeru” nie da się zrobić z prądem, Internetem, telefonem albo telewizją. Jeżeli kwota nie wpłynie na konto operatora, usługa zostanie natychmiast przerwana. Dlaczego nie rozwiązać w ten sposób problemu z „wodnymi” dłużnikami?
Pod koniec listopada ubiegłego roku MPGL zmieniło warunki umowy z ChŚPWiK. Każdy budynek, nazwany w umowie „punktem poboru” zostanie rozliczony osobno. Jeżeli lokatorzy nie wpłacą swoich należności do Spółki, to zapłaci ona tylko część faktury za wodę i poinformuje Wodociągi, które nieruchomości nie złożyły się na kwotę zapłaty. Dla spółki wodociągowej stanowi to podstawę do dalszego działania, którego ostateczną konsekwencją może być odcięcie wody do zadłużonego budynku.
Pierwszych odcięć można się spodziewać już w lutym. Wśród 389 budynków znajdujących się w zasobach MPGL aż 172 nie pokryło w całości opłat za wodę. Siedem z nich nie zapłaciło ani złotówki. Oczywiście, przykręcenie kurka nie oznacza odcięcia od wody. Tego Wodociągom zrobić nie wolno. W Świętochłowicach zostaną uruchomione punkty poboru wody.
Robert Błaszczyk, Prezes Zarządu MPGL:Podejmujemy te działania w trosce o uczciwych lokatorów i w interesie miasta. Niepłacenie rachunków, w tym za wodę, jest nie tylko pogwałceniem norm społecznych, ale także łamaniem prawa. Każdy, kto się decyduje na taki ryzykowny krok, powinien odczuć jego konsekwencje.