Wielu nie zdążyło, bo byli na urlopach poza miastem. Stawili się za to zwolennicy prezydenta Begera i przegłosowali jego drastyczny plan oszczędnościowy oparty na zwolnieniach, cięciu wydatków i wstrzymaniu inwestycji. Plan został przyjęty po cichu, na szybko, bez żadnych rozmów z opozycją. Tak obecnie wygląda demokracja w Świętochłowicach.