Powołanie do Rady Nadzorczej tak ważnej dla całego regionu instytucji, może budzić szacunek. Dokonuje go bezpośrednio zarząd województwa śląskiego. Czy to efekt ciężkiej pracy i naprawy świętochłowickiego samorządu, która - przypomnijmy, pod przewodnictwem Daniela Begera przebiega bardzo sprawnie? Trudno mieć co do tego wątpliwości. Wystarczy choćby przypomnieć, że w ostatnich 12 miesiącach do naszego miasta popłynęły ogromne środki finansowe, to ponad 50 milionów zł. Taka sztuka nie udała się jeszcze nigdy, żadnemu z prezydentów Świętochłowic.
Członkostwo w Radzie Nadzorczej to oczywiście funkcja nadzorcza, ale kontrolna. Dodajmy też, że nie każdy może zasiadać w takiej radzie, nie wystarczy do tego nawet piastowanie urzędu prezydenta miasta. Daniel Beger posiada jednak stosowne uprawnienia nawet w przypadku Rad Nadzorczych spółek skarbu państwa, ukończył powiem podyplomowe studia MBA, które uprawniają do obejmowania takiego członkostwa.
Obecność prezydenta Begera w Parku Śląskim może dać wiele również i Świętochłowicom. To chociażby implementacja w naszym mieście dobrych praktyk i rozwiązań, które z powodzeniem wdrażane są największym polskim parku, to być może również szansa na wspólne projekty, które wraz z Parkiem Śląskim mogłyby realizować świętochłowickie instytucje, jak np. OSIR Skałka. Możliwości do współpracy jest na pewno wiele, a może być ich jeszcze więcej.
Co ciekawe jednak, to nie jedyny przedstawiciel Świętochłowickiego samorządu w Parku Śląskim. Od kilku lat zatrudniony jest tam świętochłowicki radny Łukasz Respondek, który był nawet głównym specjalistą ds. promocji całego Parku Śląskiego.