Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Świętochłowic w wieku 26 i 24 lat. Śledczy ustalili, że złapani na gorącym uczynku rabusie próbowali ukraść m. in. znajdującą się w mieszkaniu gotówkę oraz sprzęt elektroniczny. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie obaj usłyszeli zarzut usiłowania dokonania wspólnie kradzieży z włamaniem. Decyzją prokuratora zostali objęci dozorem policyjnym. Wkrótce o ich losie zadecyduje sąd. Grozi im do 15 lat więzienia, ponieważ czynu tego dopuścili się w warunkach recydywy.
Dyżurny świętochłowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań na terenie miasta. Gdy policjanci z patrolówki przybyli na miejsce, w mieszkaniu na drugim piętrze zauważyli otwarte drzwi, a po wejściu do środka zatrzymali tam włamywaczy.