Inwestycja jest podzielona na cztery etapy. Pierwszy z nich zrealizuje Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego S.A. Prace obejmą m.in. taras widokowy, pełniący rolę trybuny głównej. Wyburzona natomiast zostanie trybuna po przeciwnej stronie, gdzie powstanie nowe zaplecze techniczne, w tym park maszyn. Zawodnicy nie biorący udziału w danym wyścigu będą obserwować wydarzenia na torze ze specjalnej kładki. To nowatorskie rozwiązanie w skali kraju.
Zmieniona zostanie konstrukcja oraz geometria toru żużlowego. Wokół niego pojawi się też nowa banda pneumatyczna. Po zakończeniu prac, będzie można tu organizować turnieje żużlowe każdej rangi przy świetle naturalnym. Nowe oblicze zyska również budynek administracji OSiR „Skałka”, który przejdzie termomodernizację.
Skałka to żużel jak również i piłka nożna. W ramach remontu wymieniona zostanie także płyta boiska.
Stadion będzie w pełni monitorowany. Powstanie tu centrum dowodzenia, czyli miejsce skupiające wszystkie służby odpowiadające za bezpieczeństwo podczas imprez. Pierwszy etap prac ma zakończyć się w drugim kwartale 2020 roku. Wartość inwestycji to ponad 38 mln zł. Świętochłowice starają się
o dofinansowanie z funduszy Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz RPO woj. śląskiego 2014-2020.
Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic:
W naszym mieście głód żużla jest ogromny. To tu wykształciły się wspaniałe postaci m.in. Paweł Waloszek, którego imię nosi stadion. Chcemy, by „czarny sport”, symbol naszego miasta, na stałe wrócił do miejsca, w którym ma tak bogatą tradycję. Do tego niezbędna jest jednak przebudowa tego obiektu. Robimy właśnie ten przełomowy krok. Modernizacja stadionu żużlowo-piłkarskiego na Skałce to ważna inwestycja dla Świętochłowic, ale też całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Nie ma bowiem w metropolii drugiego stadionu żużlowego. Pragniemy, by wydarzenia na naszym obiekcie, gromadziły ludzi z całego regionu.
Nie lada gratka dla mieszkańców oraz fanów sportowych pamiątek! Z okazji rozpoczęcia przebudowy stadionu im. Pawła Waloszka, w piątek 19 października w godz. 16-19, będzie można wziąć ze sobą do domu krzesełko ze starego obiektu.