- Zarząd świętochłowickiego koła PZW nr 56 robi wszystko, by akweny należące do związku cieszyły rybostanem. Dlatego zachęcamy wszystkich chętnych do spróbowania swych sił w wędkarstwie. Łączcie się z innymi "cichymi wariatami" w dbałości o piękno rodzimych zbiorników wodnych oraz otaczające je okazy fauny i flory - zachęca Michał Mołdrzyk, znany pasjonat wędkarstwa ze Świętochłowic.
Swoją pasję kultywuje już od 30 lat, będąc szczególnie aktywnym w rozwój naszego świętochłowickiego wędkarstwa oraz pielęgnację tutejszych stawów. Udziela się również w towarzystwie wędkarskim "Foryśka".
W naszej galerii przedstawiamy zdjęcia i krótkie opisy świętochłowickich stawów. Wszystkie są piękne i mają swój niepowtarzalny klimat. Nad każdy z nich - nawet jeśli nie chodzi się na ryby, można pójść po prostu wypocząć.