Świętochłowice w czasach śląskiej autonomii
„A mnie się marzy kurna chata” – śpiewał kiedyś Jan Kaczmarek. Piosenka była o pragnieniu czegoś nierealnego. Ta niemożliwość spełnienia marzenia kojarzy mi się z chęcią wielu do przywrócenia autonomicznego województwa śląskiego. To życzenie sporej grupy Ślązaków, które jednak (patrząc realnie), pozostanie już chyba w sferze fantazjowania na zawsze. Należy jednak zastanowić się, dlaczego ten okres autonomii ma tak wielu zwolenników. Pisze: Marian Piegza.