Świętochłowiczanie jadący w składzie: Marcel Krzykowski, Igor Orłowski i Patryk Bielaczek nie mieli sobie równych. Odnieśli pięć zwycięst, i gromadząc na koncie 40 punktów, wywalczyli tytuł Mistrzów Polski. Punkty dla Śląska zdobyli: Krzykowski 20, Orłowski 12 i Bielaczek 8. Śląsk wyprzedził ekipy Mustanga Żołędowo (36 pkt.) oraz Orła Gniezno (32 pkt.).
Zawody kończyli seniorzy, którzy potwierdzili powiedzenie: „jaki początek, taki koniec”. Dawid Bas, Kamil Bielaczek i Dawid Zając również zdobyli 40 punktów i stanęli na najwyższym stopniu podium dla zwycięzców. Seniorzy, podobnie jak juniorzy pięciokrotnie przejeżdżali linię mety na pierwszym miejscu. Punkty dla świętochłowiczan zdobyli: Bas 18, Bielaczek 11 i Zając 11. Srebrny medal z dorobkiem 36 punktów wywalczyły Lwy Częstochowa (36 pkt.), a brązowy – Orzeł Gniezno (35 pkt.).
***
W niedzielę wystartowała ekstraliga, czyli rozpoczęła się rywalizacja o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Śląsk pierwszy mecz do „odjechania” miał w Żołędowie z tamtejszym Mustangiem. Wicemistrzowie Polski byli faworytem i z tej roli wywiązali się w stu procentach. Po remisowym, pierwszym wyścigu, który wygrał Kamil Bielaczek, świętochłowiczanie wygrywali sześć kolejnych i dwa kończyli remisami. Po dziewięciu „gonitwach” prowadzili 52:37. Dopiero w biegu 10. gospodarzom udało się zwyciężyć 7:3, ale dwa następne w takim samym stosunku padły łupem przyjezdnych, którzy przed biegami nominowanymi prowadzili 69:50. Zwycięzca tego meczu praktycznie został już wyłoniony. W wyścigach nominowanych Śląsk dwukrotnie zwyciężał po 6:4 i raz 7:3, kończąc spotkanie zwycięstwem 88:60.
ULKS Mustang Żołędowo – MS Śląsk 60:88
Punkty dla Śląska zdobyli: Kamil Bielaczek 13, Kamil Niemiec 17, Dawid Bas 16, Igor Orłowski 6, Kamil Bielica 11, Patryk Bielaczek 6, Marcel Krzykowski 7, Dawid Zając 9, Jakub Jajeśniak 3.
Tapi
