Mężczyźni robili zakupy w jednym ze świętochłowickich sklepów, ale część z nich zamiast do sklepowego wózka wrzucili do plecaka. Zauważył to jeden z ochroniarzy, który próbował zatrzymać złodziei.
- Mężczyzna, widząc ochroniarza, potrącił go wózkiem na zakupy. Widząc to, drugi pracownik sklepu postanowił ująć złodzieja. Wówczas doszło do szarpaniny pomiędzy całą trójką. W tym momencie drugi z mężczyzn ruszył koledze z pomocą. Zaczął szarpać, uderzać i kopać obu ochroniarzy. Po chwili rabusie uciekli ze skradzionymi przedmiotami. Ich łupem padła butelka wódki i dezodorant – informuje świętochłowicka policja.
Policja zabezpieczyła sklepowy monitoring i ustaliła wizerunek sprawców. Po kilku dniach zatrzymano ich na terenie Chorzowa. Mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży rozbójniczej i grozi im do 10 lat więzienia.
fot. KMP w Świętochłowicach