W ręce policjantów ze świętochłowickiej drogówki jako pierwszy wpadł 44-letni mieszkaniec Bytomia, kierujący samochodem Renault. Zatrzymano go do kontroli na ul. Bytomskiej, a badanie alkomatem wykazało u niego blisko pół promila alkoholu.
- Zgodnie z nowym taryfikatorem za kierowanie w stanie po użyciu alkoholu grozi grzywna w wysokości minimum 2500 złotych. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Ponadto policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy – informują policjanci.
Drugi kierowca „na gazie” wpadł pod koniec ubiegłego tygodnia na ul. Wojska Polskiego w Świętochłowicach. Zatrzymano tam do kontroli Forda, którym kierował 44-latek z Rudy Śląskiej. Po badaniu alkomatem okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu prawo jazdy, a dodatkowo grożą mu dwa lata za kratami oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Z kolei w środę, 16 lutego 2022 r., w trakcie patrolu na ul. Chorzowskiej mundurowi zauważyli Mitsubishi, którego kierowca zignorował zakaz skrętu w lewo. Samochód zatrzymano do kontroli, a siedzący za kierownicą 24-latek ze Świętochłowic miał blisko promil alkoholu. Jemu też zatrzymano prawo jazdy i również może spędzić dwa lata w więzieniu i dostać zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo odpowie za popełnione wykroczenie.