Masowy punkt szczepień zostanie wyodrębniony w obiekcie szkolnym przy ul. Sudeckiej w Chropaczowie. Powstaje na sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Ma być gotowy już za kilka dni.
Zgodnie z planami rządu, do końca drugiego kwartału ma zostać zaszczepionych 20 mln osób, a do końca sierpnia – wszyscy chętni. Dlatego samorządy są zobowiązane do organizowania tzw. masowych punktów szczepień. Stanie się tak również w Świętochłowicach.
- Punkt ma być gotowy w przyszłym tygodniu. Będzie mógł szczepić 500-700 osób dziennie. Wszystko to w ramach Narodowego Programu Szczepień - czytamy oficjalny komunikat na profilu miejskim na portalu Facebook.
Po publikacji tego komunikatu pojawiło się wiele komentarzy przeciwnych organizacji tego punktu. Mieszkańcy obawiają się, że z tego powodu dzieci i młodzież nie będą mogli wrócić do szkół, dopóki nie zakończy się proces szczepień, a ten w czasie nie jest ściśle zaplanowany. W związku tym faktem pojawił się kolejny oficjalny komunikat:
- Uspokajamy, że punkt ten wyodrębniony będzie od części szkolnej. Już na etapie projektowym zabezpieczono inne wejścia i wyjścia niż te prowadzące do szkoły. Budowane są ścianki oddzielające. W innych miastach punkty masowych szczepień również powstają w szkołach. Wszystko zależy od możliwości infrastrukturalnych danego samorządu. W Świętochłowicach nie ma hali czy zadaszonego stadionu - czytamy na miejskim profilu.
Z jednej strony należy zrozumieć obawy mieszkańców, wszak wszyscy chcielibyśmy, żeby życie wróciło do normy sprzed marca 2020 roku. Czy tak się jednak stanie - nikt z nas nie wie. Z drugiej strony musimy również zdać sobie sprawę z faktu, że władze samorządowe mają raczej ograniczoną możliwość reagowania wobec wprowadzanych centralnie dyspozycji, nakazów czy wbrew tworzonym przepisom.
A tak w ogóle, to niech się ta pandemia już skończy.