Wielu pracowników CHŚPWIK to mieszkańcy naszego miasta. Warto przypomnieć, że Zastępcą Przewodniczącego Zarządu związku SChŚZWiK jest prezydent Świętochłowic Daniel Beger, w tej spółce pracuje również dwóch świętochłowickich radnych.
Z założenia oczywiście nie ma niczego złego w zachęcaniu pracowników do szczepień, niezależnie od tego, kto i jak do tego tematu podchodzi. Wystosowane jednak do nich pismo jest wyraźnym sygnałem o planowanej segregacji. W Polsce nie ma jeszcze przymusu szczepień, projektowane są jednak przepisy, które dają pracodawcom m.in. możliwość zadawania przy rekrutacji pytań o szczepienie, a także wysłanie pracownika na przymusowy urlop bezpłatny, w przypadku, kiedy pracownik się nie zaszczepi. To na razie ciągle projekt, a jednak ta samorządowa spółka planuje już takie działania.
Jak podaje portal Infor.pl, weryfikacja szczepień przez pracodawcę obecnie budzi wiele wątpliwości. Wprawdzie pojawiają się zapowiedzi uregulowania tej kwestii, jednak zmianie ulega informacja o podstawie prawnej.
Weryfikacja szczepień pracowników nadal niepewna
Zapowiedzi uregulowania kontroli szczepień w zespole pracowników, również na poziomie rekrutacji, pojawiają się w naszym kraju od kilku miesięcy. Jednakże coraz częściej zmianie ulega informacja na temat podstawy prawnej w oparciu, o jaką mieliby działać pracodawcy.
Czy niezaszczepieni pracownicy CHŚPWIK zostaną pozbawieni swoich pensji poprzez delegowanie ich na urlop bezpłatny? Czy nie będą mogli pracować ze swoimi zaszczepionymi kolegami? Czas pokaże. Póki co, przekazana przez zarząd wodociągów informacja wywołała w tej firmie mnóstwo kontrowersji. Zobaczymy, jak dalej będzie się ta sytuacja rozwijała, i czy w ślad za CHŚPWIK nie pójdą również inne samorządowe, świętochłowickie spółki.
