Pierwszym punktem wyprawy było zwiedzanie Amsterdamu. Miasto poprzecinane kanałami. Ludzie gnający na rowerach. Kanały i kamienice są tutaj tak podobne, że wbrew pozorom wcale nie tak trudno się pogubić. Ale to właśnie w ten sposób najlepiej można poznać to miasto. Punktem centralnym w mieście jest plac Dam, skąd zaczęliśmy zwiedzanie, przy którym znajduje się także Pałac Królewski. Klimat miasta budują właśnie kanały, których tu jest więcej niż w Wenecji i to one zrobiły na nas największe wrażenie. Wizytę w stolicy Holandii zakończyliśmy zwiedzaniem kultowego stadionu Ajax Amsterdam. Po wizycie w najbardziej holenderskim mieście udaliśmy się do najbardziej polskiego miasta w Holandii jakim jest Breda. Mieszkańcy tego miasta za sprawą udziału 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka w wyzwoleniu Bredy, pielęgnują w pamięci bohaterstwo polskich żołnierzy. Wyrazem tego jest Polski Honorowy Cmentarz na, którym spoczywają Polacy wraz z dowódcą. W ramach uroczystości 75 rocznicy wyzwolenia otwarto w mieście Muzeum Generała Maczka. Kolejnym celem naszej podróży było portowe miasto Antwerpia druga co do wielkości belgijska metropolia ,słynąca z największego w świecie ośrodka szlifierstwa diamentów. Zwiedzając malowniczy port przeszliśmy do największej atrakcji miasta Katedry Najświętszej Marii Panny, będącej jedną z najwyższych budowli sakralnych na świecie . Docelowym punktem naszej wyprawy była Bruksela – stolica Unii Europejskiej. Po przejechaniu wzdłuż imponującego budynku siedziby NATO, pierwsze kroki skierowaliśmy do siedziby Parlamentu Europejskiego, skąd udaliśmy się do Parlamentarium - centrum dla zwiedzających Parlamentu Europejskiego . Po szczegółowej kontroli mieliśmy okazję za pomocą interaktywnych paneli oraz audioguide w języku polskim poznać historię Unii Europejskiej na tle dziejów współczesnej historii Europy. To taki inny świat w sercu Brukseli. Możliwość gier i zabaw multimedialnych oraz wirtualne uczestnictwo na sali obrad. Następnie udaliśmy się do starej części Brukseli. Odwiedziliśmy najpiękniejszy w Europie Grand Place z ratuszem i rezydencją królewską. Zobaczyliśmy symbol Brukseli - sikającego chłopca „Manneken pis” - tym razem nie ubranego w barwy belgijskie- jedno spośród 300 drogocennych ubranek tego bohaterskiego malca oraz zjedliśmy sławne frytki belgijskie z majonezem. Kolejnego dnia z wybrzeża Dunkierki przepłynęliśmy do Dover na terytorium Wielkiej Brytanii. Z pokładu promu podziwialiśmy słynne białe klify hrabstwa Kent, dzięki którym Anglia zawdzięcza swoją poetycką nazwę – Albion (biały), oraz wznoszący się nad nimi zamek z XII w. Udając się w kierunku Londynu odwiedziliśmy Canterbury. Tu św. Augustyn zbudował pierwsze opactwo oraz katedrę – miasto od tamtej pory uważane jest za kolebkę wiary chrześcijańskiej w Anglii. W atmosferze nadchodzącego brexitu w trakcie wizyty w Londynie, pragnęliśmy zobaczyć jak najwięcej. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Tower of London a później przez słynny zwodzony most Tower Bridge udaliśmy się w kierunku Westminster Bridge. Stojąc na nim widzieliśmy Big Ben, Opactwo Westminsterskie, budynki Parlamentu oraz wystający zza budynków London Eye. Stąd już tylko kilka kroków do kolejnego znanego miejsca – Trafalgar Square. Wizytę w Londynie zakończyliśmy wspólnym zdjęciem pod Pałacem Buckingham oraz wizytą w St. James’s Park w którym spacer umilają wiewiórki. Niedzielny poranek w Berlinie rozpoczęliśmy mszą świętą i wspólnym śniadaniem korzystając z gościnności kościoła. Początek trasy po stolicy Niemiec miał miejsce na Potsdamer Platz, gdzie wrażenie swoim ogromem zrobił na nas Pomnik Pomordowanych Żydów Europy. Po wizycie pod Bramą Brandenburską i Parlamentem przeszliśmy najbardziej znaną ulicą Berlina Unter den Linden, która prowadzi przez wiele zabytków i atrakcji. Zobaczyliśmy Muzeum Pergamońskie, Operę Narodową, Uniwersytet Humboldta oraz Wyspę Muzeów uznawaną za jeden z najważniejszych kompleksów muzealnych świata wpisaną na listę UNESCO. Zwiedzanie Berlina zakończyliśmy na Alexanderplatz. Znajduje się tam Fontanna Przyjaźni, Zegar Światowy Urania oraz sławna wieża telewizyjna Fernsehturm, jeden z dwóch głównych symboli miasta, która ma wysokość 368 metrów. Ostatnim punktem naszej wyprawy był Poczdam, miasto pełne bajkowych pałaców z tysiącletnią historią oraz zespołem pałacowo-parkowym Sanssouci. Korzystając z pięknej pogody mogliśmy zobaczyć piękno architektury pałaców oraz otaczających ich ogrodów. Dziękujemy opiekunom, Pani Alinie Wojdyło, Aleksandrze Stefanik i ks. Dyrektorowi Andrzejowi Urbańczykowi, którzy opanowali tak dużą grupę i nie pozwolili nam się zgubić.
Uczestnicy wyprawy