W Świętochłowicach będą wycinki drzew. Przeczytaj, gdzie.

Wkrótce dobiegnie końca zima, a w mieście rozpoczną się działania, których reperkusją mogą być wycinki niektórych drzew. Na szczęście wycięte będą tylko te drzewa, które zagrażają bezpieczeństwu, lub których wycięcie uzależnia realizację poważnych miejskich projektów - także tych inwestorskich. W każdej z takich sytuacji gmina Świętochłowice zapewnia, że w miejsce drzew wyciętych odbędą się kontrolowane nasadzenia zastępcze, gatunków szlachetniejszych niż drzewa przeznaczone do wycięcia.

Wycinka

Większość z nas ma emocjonalny stosunek do różnych akcji, w których wycina się drzewa. To efekt znacznego zwiększania ekologicznej świadomości podczas procesów kształcenia, to także silny ekologiczny lobbing, zwłaszcza wśród organizacji społecznych. Dobrze to rozumiemy, ponieważ przyroda, natura, środowisko naturalne to obszary bliskie prawie każdemu z nas. O ile w skali ogólnej powinniśmy dbać o zachowanie cennych przyrodniczo terenów (parków, lasów), o tyle musimy także zdać sobie sprawę z faktu, że miasto jest organizmem żywym, na którego tkance muszą odbywać się przeróżnego rodzaju prace interwencyjne, inwestycje, regulacje traktów komunikacyjnych itp. Tam, gdzie wycinki są konieczne - zapewnia się ich rekompensatę poprzez nasadzenia nowych drzew.

W najbliższych tygodniach w Piaśnikach, u zbiegu ulic Krasickiego i Zubrzyckiego rozpocząć się może wycinka 179 drzew na prywatnym, zakupionym w 2017 roku gruncie przez jednego z deweloperów. Teren sprzedano wówczas pod budowę bloku mieszkalnego, zaś inwestorem jest ta sama firma, która 3 lata temu prowadziła wycinkę drzew w tzw. Lesie Hugona. Gmina Świętochłowice na wycinkę w Piaśnikach pozwolenie wydać musiała, w innym wypadku naraziłaby się na kosztowny spór sądowy z inwestorem. Jednak interes miasta został w tym przypadku dobrze zabezpieczony, ponieważ wydana przez Urząd Miejski decyzja zobowiązuje inwestora do nasadzeń następczych takiej samej ilości, lecz znacznie szlachetniejszych drzew. W tym m.in. 20 drzew z gatunku wiąz górski, 40 drzew z gatunku dąb szypułkowy, 31 drzew z gatunku głóg pośredni, 40 śliw wiśniowych oraz 48 drzew z gatunku klon zwyczajny. Przypomnijmy, że w latach ubiegłych za nasadzenia zastępcze dla wyciętych szlachetnych drzew uznawano nawet zwykłe tuje. Te czasy na szczęście skończyły się na dobre.

Do wycinki bardzo często dochodzi również z powodów bezpieczeństwa. W Świętochłowicach miejsc, w których przekrzywione lub spróchniałe drzewa zagrażają pieszym lub pojazdom jest niemało. Jedno z takich niebezpiecznych miejsc zostanie niebawem zlikwidowane przy ulicy Pocztowej. Dziś o planach gminy w tym zakresie poinformował rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.

🌳🌳 ZIELONO, ALE I BEZPIECZNIE 🌳🌳 Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego udzielił zgody na wycinkę 8 krzywych drzew...

Opublikowany przez Rzecznik Prasowy Świętochłowice Piątek, 5 lutego 2021

Ale to nie wszystko, bowiem miasto chce wydać także wojnę topolom - gatunkowi, z którego nie ma żadnego pożytku, nawet w zakresie drewna opałowego. To bardzo problematyczna roślina. Na stronie Urzędu Miejskiego czytamy o niej m.in., że alergikom przeszkadzają pyłki i unoszący się w powietrzu puch nasienny, jeszcze inni narzekają na śmiecenie opadłymi owocostanami czy wreszcie niebezpieczeństwo związane z możliwością przewracania tych ogromnych drzew przez wiatr i łamania się ich potężnych konarów. Z uwagi na duże rozmiary, rozległy i stosunkowo płytki system korzeniowy oraz względnie dużą kruchość drewna, w pewnych sytuacjach mogą to być drzewa niebezpieczne. Na terenie miasta Świętochłowice rośnie dużo różnych odmian topoli, główne skupiska to użytki ekologiczne Las na Górze Hugona oraz Lasek Chropaczowski, kolejne duże skupiska to ulica Bytomska przy cmentarzu komunalnym oraz w pobliżu skrzyżowania ulicy Bytomskiej, teren OSiR Skałka (szczególnie rejon za brodzikiem - do ogrodzenia) i ulicy Krasickiego, jak również okolice stawu Magiera. Z przekazanych informacji można wywnioskować, że w bliższej lub dalszej przyszłości Topole powinny zostać systematycznie zastępowane szlachetniejszymi gatunkami, nie powodującymi tak wielu problemów.

Czeka nas zatem w przyszłości niejedna jeszcze decyzja o wycince. Ważne jednak, aby do tematu podchodzić pragmatycznie, bowiem tam, gdzie wycinki są konieczne - musi do nich dojść. W zamian miasto dokona stosownych nasadzeń zastępczych gatunków szlachetnych, które w przyszłości zaprocentują nie tylko znacznie lepszym wyglądem drzewostanu, ale także bezpieczeństwem i zdrowiem mieszkańców!