- Codziennie jeżdżę tramwajem do Bytomia. Sam widzę, że torowisko wymaga remontu. Cieszy mnie, że dojdzie do modernizacji, bo we wszystkich miastach remontowane są tory tylko nie u nas w Świętochłowicach. Mam nadzieję, że nie ucierpimy my, pasażerowie - mówi Tadeusz Piecha z Chropaczowa.
W kwietniu spółka ogłosi przetarg, który wyłoni wykonawcę. Remont świętochłowickiego torowiska musi być zakończony w połowie 2015 roku, bowiem do tego czasu Tramwaje Śląskie muszą rozliczyć się z unijnej dotacji. Będzie on realizowany przy zachowaniu ruchu tramwajowego, zapewnia Andrzej Zowada, rzecznik spółki Tramwaje Śląskie.
- Miasto mogło mieć wyremontowane wszystkie torowiska, ale poprzednie władze miasta i Rada Miejska nie zgodziły się by przystąpić do projektu – mówi prezydent Dawid Kostempski. W projekcie unijnym realizowanym przez Tramwaje Śląskie biorą udział wszystkie miasta sąsiadujące ze Świętochłowicami. Warto dodać, że nasze władze z miejskich środków planują wyremontować torowisko od skrzyżowania ulic Chorzowskiej i Bytomskiej do Polnej.
(dl) Foto. Maciej Geyer