Policjanci ze świętochłowickiej drogówki zatrzymali pięćdziesięcioośmioletniego kierowcę Citroena. Mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, ale to mu nie przeszkadzało wsiąść za kółko. Do tego był pijany.
- Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał on w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu - informują policjanci ze Świętochłowic.
Okazało się, że zatrzymany w Świętochłowicach kierowca jest także od pół roku poszukiwany przez sąd za… łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie, a w więzieniu może spędzić nawet pięć lat.
Może Cię zainteresować:
Pijany leżał nad stawem w Świętochłowicach. Policjanci uratowali go przed zamarznięciem
Może Cię zainteresować: